Szkodliwość pianki poliuretanowej – Czy pianka poliuretanowa jest toksyczna?

Na rynku budowlanym obecnych jest wiele materiałów izolacyjnych, które różnią się między sobą właściwościami, a co za tym idzie również zastosowaniem, a także technologią montażu i kosztami zakupu i wykonania. W ciągu ostatnich lat jednym z najbardziej popularnych materiałów służących do wykonywania izolacji – zarówno fundamentów, stropów, jak i poddaszy – jest pianka poliuretanowa. Wiele osób ma jednak wątpliwość co do bezpieczeństwa jej stosowania. Czy pianka poliuretanowa jest szkodliwa? Jak wypada pod kątem bezpieczeństwa w porównaniu z innymi materiałami izolacyjnymi? Jak bezpiecznie stosować piankę PUR?

Pianka poliuretanowa a inne popularne materiały izolacyjne – szkodliwość dla zdrowia

Potencjalną szkodliwość pianki poliuretanowej dla zdrowia zdecydowanie najłatwiej opisać, porównując ją do innego (konkurencyjnego) rodzaju materiału izolacyjnego, który bardzo często bywa wykorzystywany do wykonywania ociepleń poddaszy i stropów strychów – wełny mineralnej. Porównanie tych dwóch materiałów pozwala jednoznacznie wskazać, że w pełni ukończona izolacja z pianki nie tylko nie jest niebezpieczna dla zdrowia, ale również może być w pewnych granicach korzystna.

Po pierwsze należy zadać pytanie o to, czy popularne materiały izolacyjne pylą po położeniu. Wełna mineralna niestety tak. O ile po przykryciu izolacji finalnym pokryciem, na przykład płytami kartonowo gipsowymi nie będzie to miało większego znaczenia, o tyle w miejscach, gdzie wełna może być odsłonięta (na przykład w kanałach wentylacyjnych) może dochodzić do pylenia, a co za tym idzie również do dostania się cząstek wełny do powietrza wewnątrz domu. Zupełnie inaczej zachowuje się pianka PUR. Po zastygnięciu materiał ten ma całkowicie zwartą strukturę i nie pyli, dlatego niezależnie od stopnia osłonięcia pozostaje pod tym względem bezpieczny.

Warto pamiętać również o tym, że niektóre rodzaje wełny mineralnej mogą wydzielać opary formaldehydowe, które na dłuższą metę są niekorzystne dla zdrowia. Problem ten nie istnieje w przypadku pianki PUR – w pełni zastygnięta nie wydziela żadnych oparów.

Istotną kwestią mającą wpływ na mieszkańców budynków, w których jako izolację zastosowano piankę poliuretanową (dotyczy to pianki otwartokomórkowej) jest brak możliwości zawilgotnienia drewnianych elementów konstrukcyjnych dachu. Pianka taka jest w bardzo dużym stopniu przepuszczalna dla pary wodnej, a więc pozwala drewnu „oddychać”. Dzięki temu na konstrukcji dachu, a finalnie również w ścianach poddasza nie rozwijają się niebezpieczne dla zdrowia, produkujące mykotoksyny grzyby. Pod tym względem otwartokomórkowa pianka poliuretanowa wypada lepiej niż alternatywne materiały izolacyjne.

Jak bezpiecznie wykonać natrysk pianki poliuretanowej?

Nieco inaczej sprawa ma się w momencie, kiedy pianka PUR jest dopiero natryskiwana na powierzchnię poddasza. Niezaschnięta pianka jest materiałem niebezpiecznym, który wymaga odpowiedniej wiedzy, oraz konkretnych środków ochronnych. W czasie natryskiwania pianki poliuretanowej istnieje ryzyko dostania się jej drobinek do przewodów oddechowych, co może stanowić dość duże zagrożenie dla zdrowia wykonujących izolację pracowników. Konieczne jest więc zastosowanie ochronnych masek przeciwpyłowych. Niezaschnięta pianka jest również potencjalnie szkodliwa w kontakcie ze skórą, a narażone są zwłaszcza oczy. Osoby wykonujące izolację powinny być więc zaopatrzone w kompletną odzież ochronną, która nie dopuszcza do kontaktu z pianką. Proces schnięcia pianki PUR jest na szczęście dość krótki, tak więc już w niedługim czasie od wykonania izolacji staje się ona materiałem całkowicie bezpiecznym.

Dlaczego warto skorzystać z pomocy specjalistów?

Natryskiwanie pianki poliuretanowej jest procesem, który wymaga nie tylko odpowiednich środków ochronnych, ale również wiedzy i niezbędnych urządzeń. Pianka powstaje po połączeniu dwóch składników: mieszanki polimerów i katalizatora, w obecności którego pianka przybiera ostateczną formę. Ze względu na to, że poszczególne składniki pianki (a zwłaszcza katalizator) mogą stanowić zagrożenie, a sam proces natryskiwania pianki, choć nie jest trudny wymaga zachowania ostrożności, poleca się pozostawienie pracy w rękach specjalistów.